Boli Cię kolano? Nie czekaj, aż przestanie – sprawdź, kiedy iść do ortopedy.

boli cie kolano

Kolano to jeden z najbardziej skomplikowanych stawów w ludzkim ciele – i jednocześnie jeden z najbardziej narażonych na przeciążenia, urazy oraz zmiany zwyrodnieniowe. Pracuje praktycznie przez cały dzień, niezależnie od tego, czy chodzimy, biegamy, klękamy czy po prostu siedzimy. Nic więc dziwnego, że wiele osób skarży się na jego ból – zarówno młodszych, jak i starszych. Ale kiedy ból kolana to jeszcze coś, co można przeczekać, a kiedy staje się powodem do wizyty u ortopedy?

Ból kolana – sygnał czy tylko zmęczenie?

Nie każdy ból kolana musi oznaczać poważną chorobę. Czasami to efekt przeciążenia po intensywnym treningu, długim marszu po nierównym terenie lub zbyt długim siedzeniu w jednej pozycji. Tego typu dolegliwości mijają po odpoczynku, schłodzeniu lub delikatnym rozciąganiu. Problem pojawia się jednak wtedy, gdy ból się powtarza, nasila lub towarzyszą mu inne objawy – obrzęk, zaczerwienienie, uczucie niestabilności czy ograniczona ruchomość. Wtedy warto potraktować go nie jak drobną niedogodność ale sygnał ostrzegawczy.

Jakie może być źródło bólu w kolanie?

Staw kolanowy to prawdziwe centrum ruchu – nie tylko zgina i prostuje nogę, ale także stabilizuje ją przy każdym kroku. Składa się z wielu struktur: kości udowej, piszczelowej i rzepki, chrząstki stawowej, dwóch łąkotek, więzadeł (w tym słynnego więzadła krzyżowego) oraz torebki stawowej i mięśni. Każda z tych części może być źródłem bólu – zarówno w wyniku urazu, jak i przewlekłych przeciążeń czy choroby.

Ból kolana bardzo często wywodzi się z uszkodzeń mechanicznych. U osób aktywnych sportowo typowym problemem są uszkodzenia więzadeł – zwłaszcza więzadła krzyżowego przedniego (ACL), które może ulec zerwaniu przy nagłym skręcie kolana lub upadku. Inne urazy dotyczą łąkotek – półksiężycowatych struktur amortyzujących wstrząsy i stabilizujących staw. Ich uszkodzenie może powodować ból, uczucie przeskakiwania, a nawet blokowanie się kolana.

Źródłem bólu może być także chrząstka stawowa – jej zużycie prowadzi do choroby zwyrodnieniowej, która objawia się sztywnością, ograniczoną ruchomością i uczuciem „trzeszczenia” w kolanie. Proces zwyrodnieniowy może postępować stopniowo, ale kiedy już zacznie sprawiać ból, codzienne czynności – jak wchodzenie po schodach czy wstawanie z krzesła – stają się uciążliwe.

Nie wolno zapominać o przeciążeniowych stanach zapalnych. Kolano może boleć na skutek zapalenia kaletki maziowej, zapalenia więzadła rzepki (tzw. kolano skoczka) czy zespołu pasma biodrowo-piszczelowego (często spotykanego u biegaczy). W takich przypadkach ból nasila się po wysiłku fizycznym i często wraca cyklicznie.

Niektóre bóle kolana mają swoje źródło poza samym stawem. Ból może promieniować z biodra, dolnej części kręgosłupa, a nawet stopy, jeśli pacjent ma nieprawidłowy sposób chodzenia lub wadę postawy. W takich przypadkach leczenie samego kolana nie przyniesie rezultatów – konieczna jest szersza diagnostyka.

Kolano może boleć także w przebiegu chorób reumatycznych, takich jak reumatoidalne zapalenie stawów czy łuszczycowe zapalenie stawów. Wtedy ból zwykle towarzyszy sztywności porannej, obrzękom i zajęciu także innych stawów. Dolegliwości mogą być symetryczne, a ich nasilenie niezależne od aktywności fizycznej.

Nie można też pominąć infekcji – choć rzadkie, zapalenie stawu kolanowego może dawać silny ból, zaczerwienienie, gorączkę i obrzęk. Wymaga to natychmiastowej pomocy medycznej, ponieważ nieleczona infekcja może doprowadzić do trwałego uszkodzenia stawu.

Ból kolana to więc nie tylko objaw – to także wskazówka, która może pomóc odkryć poważniejszy problem. Właśnie dlatego tak ważna jest trafna diagnoza i spojrzenie na kolano nie tylko przez pryzmat urazu, ale całego układu ruchu. Tylko wtedy leczenie będzie naprawdę skuteczne.

Kiedy naprawdę warto iść do ortopedy z bólem kolana?

Wizyta u ortopedy powinna być nieunikniona, gdy ból utrzymuje się przez więcej niż kilka dni mimo odpoczynku lub leczenia domowego. Również wtedy, gdy kolano puchnie, robi się gorące lub sinieje. Jeśli odczuwasz „uciekanie” stawu, niestabilność, słyszysz trzaski lub blokowanie się kolana przy zginaniu – to wszystko są czerwone flagi, których nie warto ignorować. Równie poważnym sygnałem jest ograniczenie zakresu ruchu, zwłaszcza jeśli uniemożliwia normalne funkcjonowanie – wchodzenie po schodach, siadanie czy poranne wstawanie z łóżka. U osób aktywnych sportowo każda kontuzja kolana powinna być oceniona przez lekarza, nawet jeśli na początku wydaje się niegroźna.

Co może zrobić ortopeda?

Lekarz ortopeda nie tylko zbada kolano manualnie ale może też zlecić dodatkowe badania – najczęściej USG, RTG, a w bardziej skomplikowanych przypadkach rezonans magnetyczny. Na podstawie wyników ustala plan leczenia. W wielu przypadkach wystarczy rehabilitacja, fizjoterapia, odpowiednio dobrane ćwiczenia wzmacniające mięśnie i redukujące przeciążenia. Czasem stosuje się też zastrzyki dostawowe – np. z kwasu hialuronowego lub osocza bogatopłytkowego. W przypadkach zaawansowanych lub gdy leczenie zachowawcze nie przynosi efektów, lekarz może zaproponować leczenie operacyjne – od artroskopii po endoprotezoplastykę.

Bagatelizowanie przewlekłego bólu kolana może prowadzić do poważniejszych problemów – trwałego ograniczenia ruchomości, deformacji stawu czy konieczności bardziej inwazyjnych procedur chirurgicznych. Tymczasem wczesna wizyta u ortopedy, diagnoza i leczenie pozwalają często uniknąć operacji i zachować sprawność na długie lata. Dlatego zamiast przeczekiwać lub maskować ból tabletkami, lepiej skonsultować się ze specjalistą, który oceni, co naprawdę dzieje się w kolanie.

wstecz dalej